Pierwsze dni w nowym domu

Pierwsze dni pobytu kota w nowym domu dostarczają wielu wrażeń zarówno zwierzęciu jak i domownikom, mogą być bardzo stresującym przeżyciem. Dobrze gdy nowy opiekun będzie mógł poświęcić w tych dniach więcej czasu kotu, aby poczuł się bezpiecznie i pewnie. Musimy przede wszystkim zapewnić mu spokój i pozwolić zapoznać się z nowym terytorium. Po przyniesieniu kota do domu najlepiej postawić transporterek w jednym pokoju, aby sam z niego wyszedł i dokładnie zwiedził najbliższy teren. Później sam z wrodzoną ciekawością na pewno postanowi sprawdzić pozostałe zakątki mieszkania. Poznanie nowego otoczenia musi przebiegać stopniowo i łagodnie, gdyż nowe miejsce i osoby to dla małego kociaka spore źródło stresu.

Spokojne zachowanie nowych opiekunów - bez krzyków, biegania, podawania z rąk do rąk - z pewnością będzie sprzyjało szybszej adaptacji do nowych warunków. Poznawanie nowego otoczenia należy rozpocząć od pokazania kotu jego kuwety, do której wkładamy malucha co jakiś czas, by zapamiętał to miejsce. Następnie należy pokazać mu miseczki z wodą i jedzeniem. Na początku nasz mruczek powinien dostawać taki sam pokarm jak u hodowcy, aby uniknąć problemów żołądkowych. Z czasem można starać się podawać mieszanki zawierające także inne składniki, a w następnym etapie spróbować całkowicie zmienić dietę żywieniową. Początkowo może nie mieć ochoty na jedzenie i picie w nowym miejscu, ale tym nie trzeba się zrażać, ponieważ gdy się oswoi i poczuje bezpiecznie z pewnością ulegnie to zmianie.

Aklimatyzacja kotka brytyjskiego pochodzącego z dobrej hodowli nie powinna być trudna. Większość kociąt czuje się od razu swobodnie i bez większych oporów poznają swoje nowe terytorium.

Dzieci i nowy kociak

Jeśli jesteś rodzicem, czeka na Ciebie wyzwanie, ponieważ musisz przygotować dziecko/dzieci na pierwsze spotkanie z kocięciem. Rolą rodziców jest uświadomienie dzieciom, że zwierzę nie jest zabawką. Kocię potrzebuje dużo spokoju i odpoczynku. Nie wolno go ciągnąc za ogon i uszy, chwytać za głowę, podnosić za przednie łapki, jeśli chcemy go przenieść, to łapiemy pod brzuszkiem, jeżeli nasz mruczek śpi, wtedy nie wolno go budzić. Ponadto małe dzieci powinny bawić się z kotkiem pod nadzorem dorosłych, zwłaszcza w tych pierwszych dniach, gdyż maluch może nieumyślnie zrobić krzywdę kotu i odwrotnie. Dorosłe koty same już potrafią poradzić sobie z nadmiernym zainteresowaniem dzieci, wtedy najczęściej odchodzą w bezpieczny kąt. Obecność kota wpływa na odpowiedzialność dziecka, które poprzez obserwację zwierzęcia uczy się jak dbać o słabsze stworzenie, co z kolei wywołuje w nim uczucie troski, potrzebę opieki oraz zdolność do empatii.

Pies i kot pod jednym dachem

Jeżeli mamy już w domu psa lub kota powinniśmy profilaktycznie je odrobaczyć.
Zwierzęta powinny poznawać się stopniowo i pod nadzorem, ale pamiętajmy o tym, że nie wolno zmuszać ich do czegokolwiek. W życiu kota zapach pełni bardzo ważną rolę. Znaczy nim terytorium, po zapachu rozpoznaje swoich przyjaciół i domowników. Każdy kot ma swój unikalny i niepowtarzalny zapach, dlatego warto przez kilka dni przed spotkaniem się obydwu zwierząt, próbować przyzwyczaić psa do zapachu kota, kilka razy podsuwając mu pod nos jakąś rzecz, która leżała w legowisku kociaka i przeszła jego zapachem. Jeśli pies pozytywnie skojarzy koci zapach, możemy spróbować pokazać nowego przybysza. Psa wtedy bierzemy na smycz, aby mieć w razie problemów nad nim kontrolę. Kociaka możemy umieścić w transporterze, w którym czuje się bezpiecznie i odgrodzony jest, od obwąchującego go psa, kratką. Jeśli nie posiadamy transportera, kotu trzeba zapewnić przestrzeń, żeby mógł się wycofać na bezpieczną odległość. Kocięta z reguły stroszą sierść, prychają i uciekają w najdalsze miejsce pokoju. Jednak, gdy pies nie zachowuje się agresywnie, przerażenie szybko ustępuje miejsca ciekawości i z reguły po kilku dniach kocięta zaczepiają psa, polują na psi ogon i próbują podkraść mu łakocie z miski. Pamiętajmy jednak o tym, żeby czułość okazywać zarówno nowemu, jak i staremu domownikowi. Każde z nich powinno czuć się potrzebne, jeden nie powinien być zazdrosny o drugiego.

Drugi kot w domu

Koty to bardzo towarzyskie stworzenia, czasem jednak mają problem z akceptacją drugiego zwierzęcia, którego nie znają, dlatego proces akceptacji między dwoma kotami może być, niestety, nieco dłuższy (nawet kilka tygodni). Dlatego też, przygarniając kolejnego kotka, warto zadbać o przyzwyczajenie się zwierzaków do siebie nawzajem. Koty nie powinny się na początku widzieć. Trzeba dać kotom czas na oswojenie się z nową sytuacją. Jeżeli więc przyprowadzamy do domu nowego pupila, lepiej nie zostawiać kotów samych sobie. Może bowiem dojść do nieprzyjemnej bijatyki, podczas której jedno ze zwierząt może bardzo ucierpieć. Zorganizujmy nowemu lokatorowi jakiś miły kącik, najlepiej w innym pokoju, w którym będzie czuł się bezpiecznie, postawmy tam miseczki z wodą, jedzeniem oraz kuwetę. Postarajmy się spędzać z nim sporo czasu, żeby nie poczuł się osamotniony.
Nie można jednak zapominać o drugim domowniku, aby nie pomyślał, że „nowy” jest ważniejszy. Dobrze też oswoić naszych pupili ze swoimi zapachami. Na pyszczku i brodzie kot ma skupiska gruczołów zapachowych, można więc głaszcząc w tych miejscach kotka szmatką, za jej pomocą rozprowadzić jego zapach po różnych miejscach w mieszkaniu. Pomoże to zwierzętom przyzwyczaić się do zapachu nowego domownika. Gdy zwierzęta przywykną do swojej obecności, można zorganizować spotkanie zapoznawcze. Podczas niego może dojść do bójki, ale nie należy na nią reagować, jeżeli sytuacja nie będzie wyglądać groźnie. Gdy już skończą się ataki agresji, koty będą mogły przebywać obok siebie i w końcu przyzwyczają się do wzajemnych kontaktów.

Należy pamiętać o naczelnej regule, żeby zawsze mieć pod kontrolą obydwa zwierzaki i być zawsze przy ich kontaktach, dopóki nie zaakceptują siebie na tyle, aby pod nieobecność właściciela nie wyrządzić sobie krzywdy. Do tego czasu, kiedy musimy wyjść z domu najlepiej umieścić zwierzęta w oddzielnych pomieszczeniach.

Jeżeli jednak będziemy wytrwali, istnieje bardzo duża szansa, że któregoś dnia znajdziemy naszych przyjaciół śpiących razem, wtulonych w siebie i nie wyobrażających sobie życia jedno bez drugiego.

Bezpieczeństwo

Mały kot jest bardzo ciekawski i chętnie wejdzie tam gdzie się tylko da, dlatego ważne jest by zadbać o jego bezpieczeństwo.

Pamiętajmy o tym, żeby:

  • Ukryć przewody elektryczne
  • Schować przed kociakiem środki chemiczne, leki, kosmetyki oraz inne niebezpieczne przedmioty
  • Wykształcić w sobie nawyk patrzenia pod nogi i ostrożnego zamykania drzwi
  • Nie zostawiać plastikowych toreb lub przedmiotów z gąbki
  • Chować nitki, sznurki, tasiemki, igły, szpilki, itp.
  • Zamykać kosze na śmieci, bieliznę, szuflady
  • Sprawdzać pralkę czy zmywarkę przed włączeniem
  • Wanna pełna wody czy otwarty sedes mogą stanowić zagrożenie dla małego kotka
  • Zabezpieczyć balkony i okna siatkami, by kot nie wyskoczył za przelatującym ptakiem lub owadem.

Koty instynktownie wyczuwają trujące dla nich rośliny i ich nie zjadają, jednak gdy posiadamy takie rośliny należy zachować ostrożność i mieć tego świadomość.

Rośliny trujące dla kota to między innymi:

  • Fiołek Alpejski, Cyklamen
  • Gwiazda Betlejemska, Poinsettia
  • Fiskus, Figowiec
  • Wisteria, Glicynia
  • Filodendron
  • Dracena
  • Rododendron
  • Azalia
  • Amarylis
  • Oleander pospolity
  • Bluszcz
  • Aukuba
  • Ostrokrzew
  • Bukszpan
  • Bez czarny
  • Jemioła
  • Groszek Pachnący
  • Psianka koralowa

Koty są bardzo wrażliwe na toksyny i dlatego zjedzenie trujących dla kota roślin może spowodować bardzo poważne choroby. Dobrym rozwiązaniem dla podgryzających rośliny pupili jest zasadzenie w doniczkach specjalnej trawy dla kotów.